James Syriusz Potter - Gaspard Ulliel [w budowie]

James Syriusz Potter

James Syriusz Potter - Gaspard Ulliel [w budowie] Gaspard-ulliel1

Wiek: 16 lat (23 listopada)

Pochodzenie: Roztwór 50% krwi Weasleyów z 50% zawiesiną krwi Potterów

Historia: Dużo, dużo sensownego tekstu, w którym opiszecie nieco dzieciństwo waszej postaci oraz jej RODZINĘ

Charakter: Wszystkim wydaje się, że jeśli słyszą nazwisko Potter, to od razu wiedzą czego się spodziewać. A tu, niespodzianka! Panie i panowie, przedstawiamy wam najbardziej nieprzewidywalnego Pottera ze wszystkich Potterów kroczących po tym globie. Oj dobrze, dobrze, może nie ma ich znowu tak wielu, ale przynajmniej z żyjącej obecnie trójki. No ale czego się można spodziewać po młodym człowieku, który odziedziczył swe imiona po dziadku oraz wujku ojca i w którego żyłach płynie mieszanka wesleyowsko - potterowskiej krwi? Innymi słowy pomieszanie z poplątaniem. Tak więc mamy zarówno poczucie humoru godne młodego wujka George'a, jak i ojcowską inteligencję. Niech was nie zwiedzie słowo 'inteligencja', to że James posiada takową cechę, wcale nie znaczy, że ma pociąg do wiedzy. Ba! Wręcz przeciwnie. Gdyby młody Potter miał możliwość skrócenia dnia pracy do minimum, składałby się on wyłącznie z przerw i lunchu. A propos lunchu, musicie wiedzieć, że jedenie jest jedną z ulubionych czynności życiowych Jamesa (nie licząc spania rzecz jasna), na szczęście dzięki dobremu metabolizmowi, na ciele Pottera nie widać ani śladu pochłoniętych babeczek czy stert kurczaków. Tak, słowa sterty i kurczaki są w jego przypadku jak najbardziej odpowiednie, bowiem James nie przeżyłby dnia bez mięsa. Według niego wegetarianizm jest jedną, wielką głupotą. Do tej pory nie może zapomnieć jak na czwartym roku jego była dziewczyna zarządziła zmianę jadłospisu i codziennie przynosiła mu sałatki z porów, bądź fasoli. Chłopak stwierdził, że chce go zabić i zakończył ten niezbyt owocny związek. Właśnie... owoce, akurat owoce James lubi. No dobra, ale wracając do tematu. Kolejną niezbyt chwalebną cechą młodego Pottera jest niechlujstwo. Jeśli komuś miałoby się udać znalezienie szukanej rzeczy w pokoju Jamesa, to tą osobą mógłby być wyłącznie jego młodszy brat Albus. Dlaczego? Przyjmijmy, że z konieczności, bo odkąd tylko drugi syn Potterów pojawil się na świecie, od razu wciśnięto mu na współlokatora brata. Och biedny Albus, James potrafi zrobić chlew nawet w najczystszym, najbardziej wychuchanym i wypolerowanym miejscu. Dlatego też nigdy nie zapraszał swoich znajomych do domu, a tym bardziej do komnaty w dormitorium. Raz zdarzyło się, że jedna z jego dziewczyn, tak rozentuzjazmowana informacjami jakie ma przekazać, nie pukając nacisnęła klamkę i oberwała piłeczką, którą James rzucił w tym momencie, szukając czegoś w szafie. Pomijam, że przechodziła później długą rehabilitację, bo i tak nie uwierzycie, że uderzona ową piłką, potknęła się o starą, zakurzoną miotłę i sturlała się ze schodów, a jeden z obrazów wylądował na jej głowie. No właśnie, panna Mcgonagal też o dziwo nie chciała w to uwierzyć. zauważyliście, że kolejny raz wspominam o jakiejś dziewczynie Jamesa? Tak się składa, że młody Potter ma do nich niebywałą słabość. Nie znaczy to rzecz jasna, że zmienia partnerki jak rękawiczki, jeśli trafi na kogoś odpowiedniego, to jest wierny jak pies, ale jeśli nie, no to cóż... Może ujmę to tak: Bardzo lubi towarzystwo płci pięknej, jednak najlepszych przyjaciół znajduje wśród męskiego grona.

Zainteresowania i pasje:

Miejsce zamieszkania: Jednorodzinny, piętrowy, dom w Dolinie Godryka, nieopodal miejsca unicestwienia czarnego pana

Ciekawostki:
☆ Ma na lewym policzku bliznę, która przy uśmiechu wygląda jak uroczy dołeczek

☆ James zjada do dziesięciu posiłków dziennie, ale jak już wcześniej wspomniałam, zupełnie nie przeszkadza mu to w byciu cholernie chudym

☆ Tiara przydziału kompletnie nie wiedziała w jakim umieścić go domu, dopiero kiedy wyszeptał swoje nazwisko bez wahania krzyknęła: 'Gryffindor!'

☆ Młody Potter jest sporadycznym palaczem, ale ćśś... nie chcecie chyba, aby dowiedziała się o tym panna Mcgonagal? Zresztą, gdyby chciała obarczyć Jamesa jakimikolwiek konsekwencjami, musiałaby ukarać również sporą część uczniów Hogwartu.

☆ Jamesa szczególnie denerwuje, gdy wszyscy porównują go do ojca i potrafią wygłaszać długie monologi na temat tego, że 'Harry na pewno by tak nie zrobił'

☆ Posiada sowę, którą na cześć ojcowskiej, nazwał Hedwigą

Wizerunku użycza: Gaspard Ulliel

» James Syriusz Potter - Gaspard Ulliel